X Międzynarodowy Rajd Rowerowy - SPORT BEZ GRANIC 2 - 4-14.06.2009 |
![]() |
W dniach 4-14 czerwca odbył się rajd rowerowy na Litwę. W rajdzie uczestniczyła młodzież Relaksu i klubu sportowego "Sportuoliai" z Litwy. Uczestnicy rajdu w bardzo trudnych, zmiennych warunkach pogodowych pokonali 612 km trasę z Węgorzewa do miejscowości partnera Paliepiai. Oprócz jazdy na rowerze młodzież podziwiała zabytki, najpiękniejsze zakątki ziemi polskiej i litewskiej. Na trasie rajdu odbywały się spotkania z miejscową ludnością - przedstawienia, koncerty. Rajd przebiegał pod hasłem Sport bez Granic 2 i był finansowany przez Polsko - Litewski Fundusz Wymiany Młodzieży oraz Urząd Miasta Lubartów.
Opinie uczestników rajdu Ta wyprawa była dla mnie wielkim wyzwaniem. Miałam duże obawy czy podołam, teraz jestem z siebie dumna. Ekipa była wspaniała, zawsze można było liczyć na wsparcie. Jazda rowerem to znakomita sprawa, polecam wszystkim, dzięki temu wyjazdowi to pokochałam ;) Bardzo dobra organizacja, warunki noclegowe w większości zadowalające. Z ekipą Relaksu mogłabym się wybrać na koniec świata ;)
Marta Kapusta, II LO
Uczestniczyłem w bardzo ciekawym rajdzie. Świat z roweru wygląda inaczej niż z samochodu. Urzekli mnie bardzo otwarci i kulturalni Litwini, przyroda-bezkresne pola, łąki, lasy a na nich pasące się stada krów, koni, oraz wiele żerujących bocianów. Bardzo podobały mi się gospodarstwa agroturystyczne, gdzie zatrzymywaliśmy się na noclegi. Mile wspominam saunę w gospodarstwie agroturystycznym "Florencja" i schładzanie się w stawie.
Mateusz Meus, SU
Rajd był dla mnie wielkim wyzwaniem. W końcu nie każdy potrafi przejechać kilkaset kilometrów w tydzień. Ale kilometry to nie wszystko. Podczas rajdu zwiedziłem całkiem spory kawałek Europy, zobaczyłem wiele ciekawych miejsc, między innymi kwaterę Hitlera w Gierłoży, stary most kolejowy w Stańczykach, czy też Świętą Górę Krzyży niedaleko miasta Szawlai, poznałem też sporo ciekawych ludzi. Kontakt z obcokrajowcami dał mi okazję do poznania nowej kultury, nauczyłem się kilku litewskich słówek, a także podszkoliłem angielski, którego cały czas się uczę. Wrażeń z rajdu długo nie zapomnę. Warto było.
Tomek Chlebiński, student
Poznałam wielu sympatycznych ludzi, którzy wspierali dobrym słowem w trudnych chwilach(np. przy jeździe pod górkę:)). Miła atmosfera sprawiła, że czas szybko płynął i zapominało się o bólu mięśni:). Jestem z siebie dumna, że dałam radę przejechać tak długi dystans jak 100 km w ciągu jednego dnia. Nawiązaliśmy także nowe znajomości z Litwinami, przy których mogliśmy podszkolić swój angielski, a także nauczyć się troszeczkę języka litewskiego. Rajd był najlepszą wycieczką w moim życiu. Okazał się egzaminem ze sprawności fizycznej. Było super !!!
Ewelina Mitura, II LO
Rajd był bardzo trudny ze względu na kapryśną pogodę, często zmieniające się warunki, niskie jak na tę poru roku temperatury. Liczne podjazdy i długie etapy wymagały od uczestników dużego wysiłku, samozaparcia i silnej woli, żeby sprostać zadaniu. Młodzież spisała się na szóstkę. Cieszę się bardzo, że wszystkim udało się dojechać do celu bezpiecznie bez większych kontuzji, a młodzi ludzie są zadowoleni z wyjazdu. Ponadto koło Relaks pozyskało nowych fanów.
Tadeusz Matwiejczyk |