2 pażdziernika 2010 r w słoneczny i rześki poranek grupa relaksiaków wraz z zaprzyjaźnionym kolegą z Lublina wyruszyła w trasę po drodze planując grzybobranie. Skład grupy można żartobliwie określić jako : sierotka Marysia i krasnoludki lub jak kto woli opieńka i borowiki. Trasa biegła z Lubartowa , przez Chlewiska, Pałecznicę do Kolonii Kaznów. W Pałecznicy nad zalewem podziwialiśmy piękny nowy obiekt turystyczny - zadaszony pawilon z miejscem na ognisko i gościnę przy drewnianych stołach i ławach. Część grupy ruszyła do lasu na grzyby a pozostali podziwiali z zachwytem klucz odlatujących kormoranów. Grzybiarze naznosili z lasu i okolicznych zagajników naręcza maślaków i podgrzybków. Dalsza trasa biegła polnymi, malowniczymi drogami, które zaprowadziły nas do lasów w okolicach Pałecznicy i Kolonii Kaznów, gdzie po raz drugi niezwykle udało się grzybobranie tym razem obfitujące w opieńki. Z jukami pełnymi grzybów dobiliśmy leśnymi ścieżkami do uroczej posesji Waldka położonej wśród lasów. Tam zakończyliśmy jesienny rajd ogniskiem z kiełbaskami podziwiając ten piękny zakątek lubartowskiej Ziemi.