Wyjazdy Weekendowe Relaksu około Bożego Ciała

W dniach 19-22 czerwca odbyło się kilka mini rajdów - czyli "każden" sobie rzepkę skrobie.
Miłośnicy Roztocza penetrowali okolice Suśca, niektórzy pojechali na Podlasie i Suwalszczyznę, a jeszcze inni wybrali rajd integracyjny z zaprzyjaźnionym  klubem Welocyped z Lublina do Tyszowiec.

Rajd do Tyszowiec był fantastycznie przygotowany przez Bogusię Nowodworską, a oprowadzał po trasach nasz dobry znajomy, także członek Relaksu Tadzio Szabat - 'Kędziorek" z Hirkiem Celejem z Poturzyna i Romkiem Szymańskim z Łaszczowa. Kwaterowaliśmy w klimatycznej zagrodzie Mietka Zieńczuka - znanego w Lubartowie zielarza.
W Boże Ciało uczestniczyliśmy w uroczystej procesji w Tyszowcach. Zaintrygowały nas niesione podczas procesji przez panów, olbrzymie 3 metrowe świece, ponoć związane z Potopem Szweckim.
Duże wrażenie wywarło na nas X wieczne grodzisko w miejscowości Czermnie /stolica Grodów Czerwieńskich/, gdzie ostatnio znaleziono wielomilionowe skarby. Skarby te można podziwiać w muzeum w Tomaszowie Lubelskim. Osobliwą atrakcją było zwiedzanie przepięknych pogranicznych cerkiewek, których niestety nie mogłem zobaczyć razem z naszymi przyjaciółmi z Lublina z powodu wcześniejszego powrotu z rajdu by uczestniczyć w sobotnich "Kapucynaliach". Koniecznie trzeba te historyczne miejsca w przyszłości odwiedzić może w nieco liczniejszym gronie.

W niedzielę 22 czerwca spontanicznie uczestniczyliśmy także w rajdzie w Lasy Kozłowieckie zorganizowanym przez Spontan Trip.