XV Strzelanie Z Łuku już za nami Drukuj


W dniu 28 lipca 2019 r. odbyła się XV edycja cyklicznej imprezy pod nazwą „Rajd rowerowy połączony z wakacyjnym strzelaniem z łuku”. O godzinie 10.00 pięćdziesięciu dwóch uczestników rajdu wyjechało z Lubartowa w stronę Nowej Jedlanki.


Podobnie jak w roku ubiegłym grupę poprowadził Leszek Mitura, wybierając trasę około 30 km przez urokliwe miejsca powiatu  lubartowskiego i parczewskiego. Rajd prowadził przez Chlewiska, Pałecznicę, Tarło, Brzeźnicę Bychawską, Zabiele, Tyśmienicę, Bobrówkę i Rudkę Starościańską. W docelowym miejscu, gospodarstwie agroturystycznym w Nowej Jedlance przybyłych cyklistów powitał lokalny  zespół muzyczny pod przewodnictwem gospodarza Janusza Filipowskiego wesoło odgrywając marsz ludowy. Po krótkim odpoczynku rozpoczęły się zaplanowane konkurencje. Zainteresowanie potyczkami było bardzo duże. Mimo, że głównym punktem programu były zawody w strzelaniu z łuku, to największą popularnością cieszyła się konkurencja w „rzucie kaloszem do celu”, w której udział wzięło 41 zawodników. Również dzielnie walczono w konkurencji „strzał do bramki” (39 zawodników).


Klasyfikacja rozegranych zawodów wyglądała następująco:

  1. Łucznictwo:
    Kobiety: 1.Szczepańska Katarzyna; 2. Joanna Kołodziej; 3.Teresa Psuj.
    Mężczyźni: 1. Ryszard Iwanek; 2. Andrzej Jarosz; 3. Rafał Psuj.

  2. Rzut kaloszem do celu:
    Kobiety: 1. Dorota Wawruch; 2. Monika Jarosz i Jadwiga Świerad.
    Mężczyźni: 1. Stanisław Nowak; 2. Wiesław Luchowski; 3. Mieczysław Gierach

  3. Strzał do bramki:
    Kobiety 1. Maria Szczepańska; 2. Katarzyna Bartnik; 3. Joanna Kołodziej.
    Mężczyźni: 1. Leszek Mitura; 2. Piotr Stefankiewicz; 3. Rafał Psuj.

 

Zwycięzcy otrzymali nagrody ufundowane przez MKTR Relaks, dzięki wsparciu finansowemu z Urzędu Miasta Lubartów, na pozostałych uczestników czekały nagrody pocieszenia.

Na zakończenie gospodarz imprezy zadbał o smakowity  poczęstunek. Tradycyjnie serwowane były złowione i przygotowane przez niego ryby które, jak zwykle były przepyszne. Dla urozmaicenia menu część biesiadników piekła kiełbaski przy ognisku. Ponieważ dzień był upalny, to w drodze powrotnej kilka osób zażyło kąpieli wodnej w Jeziorze Miejskim położonym w obrębie Ostrowa Lubelskiego. Powrót do Lubartowa przebiegał inną trasą, przez Ostrów, Kaznów, Tarło Kolonię i Pałecznicę.


Była to bardzo miła i aktywna  niedziela, pełna różnorodnych atrakcji. Dziękujemy wszystkim członkom i sympatykom Relaksu za uczestnictwo w imprezie. Do zobaczenia za rok!