W dniu 2 września br. grupa członków i sympatyków MKTR Relaks zebrała się na placu przed Kościołem pod wezwaniem Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Lubartowie aby wyruszyć rowerami do Wąwolnicy.

Grupa 16 osobowa, pod przewodnictwem klubowego kolegi Tadeusza przyjęła błogosławieństwo udzielone przez księdza Sebastiana i po krótkiej modlitwie wyruszyła na szlak pielgrzymi. Trasa przebiegała przez Nowodwór do Kozłówki gdzie był krótki relaks i spacer po posiadłości Zamojskich. Nastepnie pątnicy na rowerach tradycyjnie spotkali się z pielgrzymami z Lubartowa w Kamionce na poczęstunku przygotowanym przez miejscowych parafian. Do grupy dołączyli koleżanka Teresa i kolega Slawek.

Dalsza trasa  rowerowa była zaskoczeniem dla większości grupy gdyż kolega  Piotr prowadził grupę po polnych ścieżkach i ciekawych zaułkach do Piotrowic Wielkich. Na miejscu odbył się  przegląd rowerów i drobne naprawy a nawet wymiana dętki w rowerze u  kolegi Witka. Później mieliśmy chwilę na nabranie sił i odpoczynek na dalszą drogę. Grupa powiększa się o następnego rowerzystę kolegę Kazimierza. W dalszą drogę wyruszamy grupą 20 osobową i w tym składzie  dojeżdżamy  do Sanktuarium Matki Bożej Kębelskiej w Wąwolnicy i miejscu objawień w Kęble. Część grupy wraca na Plac Różańcowy aby uczestniczyć we Mszy Świętej i kieruje się do domu.

Druga część grupy osmioosobowej udaje się  do Gospodarstwa Agroturystycznego w Kęble gdzie były  zarezerwowane noclegi. Po chwili odpoczynku grupa udała się na dalsze uroczystości: Koncert Maryjno-Patriotyczny Chóru Reprezentacyjnego Zespołu Artystycznego Wojska Polskiego w Bazylice, Apel Jasnogórski i procesja światła do Kębla i uczestnictwo w uroczystej Mszy Świętej. Po zakończonych uroczystościach w tym dniu pielgrzymi wrócili na nocleg. Na drugi dzień wczesnym rankiem pielgrzymi z noclegu w Kęble przejechali rowerami przez wąwozy na Błonia przy Sanktuarium by wspólnie z oczekującym juz kolegą klubowym Andrzejem  uczestniczyć w porannej Mszy Świętej.

Droga powrotna biegła przez Nałęczów z przerwą na obiad i spacer.

Pogoda zmieniała się, nadciągały deszczowe chmury. Deszcz i grad napotkał grupę w Garbowie, gdzie schronieniem była wiata poczty. W kurtkach przeciwdeszczowych pojechaliśmy dalej - im bliżej Lubartowa to mniej deszczu. Łącznie przejechaliśmy ok. 120km.

ZAPRASZAMY na Pielgrzymkę  Rowerową  do Wąwolnicy w 2024r. z MKTR ,,Relaks"