MIEJSKIE KOŁO TURYSTYKI ROWEROWEJ "RELAKS" STOWARZYSZENIE POŻYTKU PUBLICZNEGO

Rajd do Jeziorzan - 06.04.2014 PDF Drukuj Email

 

Niedziela 6 kwietnia 2014 ? w  grafiku zamierzeń koła MKTR zaplanowany rajd do Jeziorzan. Pogoda raczej zniechęca niż zachęca do wyprawy. Jest pochmurnie i zimno. Zbieramy się na placu przed ratuszem. Wszystko jednak wskazuje na to, że panująca  aura w ogóle nie ma wpływu na nasze nastroje. Jak to ?Relaksiacy? barwnie i radośnie kilka minut po 10.00 wyruszamy w kierunku Firleja. Komandor rajdu Kazio kontroluje tempo, uwzględniając możliwości fizyczne uczestników. Nad jeziorem w Firleju, łapiemy lekki oddech przed dalszą podróżą. Następny przystanek w Kocku. Podziwiamy metamorfozę rynku i posilamy się.  Leciutko siąpi deszczyk. Dziewczyny nawilżają twarze. Ruszamy w dalszą drogę. Mijamy wiele miejscowości, urokliwie położonych
w dolinie Wieprza. Mnóstwo bocianich gniazd, wypełnionych parami ptaków, aż dziw bierze że przyrost naturalny tak kuleje.
Wiosna daje nam znak: zielone pola, drzewa w pąkach i dużo wiosennych kwiatów w ogródkach. Po trasie mijamy Białobrzegi i Przytoczno. Zatrzymujemy się na moście
w Jeziorzanach. Tu pamiątkowe zdjęcie. Kilka chwil na podziwianie krajobrazu
i wyruszamy do Krup. Spotykamy się z 6-cio osobową, zmotoryzowaną grupą ?Relaksiaków? u zaprzyjaźnionych, bardzo gościnnych gospodarzy. Czeka nas wielka uczta ? pachnące, chrupiące placuszki ziemniaczane, kiełbaski z grilla lub ogniska, gorąca herbatka , kawa i inne przyjemności. W miłej atmosferze odpoczywamy ? mamy czas na rozmowy, wspomnienia i plany. Wracamy bardzo zadowoleni mimo, że trasa powrotna daje nam w kość. Wybraliśmy  drogę  ?daleko od szosy?  przez Młyniska, Gawłówkę
i Sobolew. Powalczyliśmy trochę z piaskiem ? ale za to  na pełnym , nabrzmiałym łonie natury.
W wyprawie udział wzięło łącznie 26  uczestników. Przejechaliśmy około 80 kilometrów.
Do zobaczenia na trasach. Grażka.