Wyjazd rowerowy "Dwie pętle" |
![]() |
![]() |
![]() |
Dnia 15. 04. 2018 r. odbył się ? już po raz kolejny w tym sezonie - rajd rowerowy. Relaksiacy spotkali się w punkcie zbornym - przed ratuszem miasta Lubartów, gdzie trwało omówienie przebiegu tras. Do wyboru były dwie, łączące się w Firleju. Jak się okazało wszyscy zebrani czuli się na siłach, aby pokonać dłuższą pętlę. Stąd następuje modyfikacja planu i ruszamy jedną, siedemnastoosobową grupą. Kierujemy się w stronę Nowodworu, następnie Kozłówki i dalej do Kamionki. Tu - na skwerze - robimy krótki postój. Gdy zamierzamy ruszać w dalszą drogę, okazuje się, że jeden z uczestników złapał kapcia. Jak zwykle poczciwi koledzy ratują sytuację i wymieniają dętkę. Coraz bardziej zintegrowana grupa, kontynuuje jazdę. Pogoda dopisuje, jest ciepło i słonecznie. Zmierzamy do Rudna, a następnie Szczuchni (tutaj trzy osoby odłączają się, by skrócić drogę o 9 km. Jadą do Firleja przez Giżyce i Wolę Skromowską). Pędzimy co sił. Podziwiamy budzącą się do życia przyrodę. Jesteśmy trochę głodni i z chęcią zatrzymalibyśmy się przy sklepie, by zaopatrzyć się w smakołyki. Czekają na nas jednak zamknięte drzwi, bo nawet wiejskie sklepiki w tę niedzielę są nieczynne. Nie pozostaje nam nic innego, jak tylko jechać cierpliwie dalej i wyglądać otwartego sklepu. Docieramy do Ostrowa nad Wieprzem, a następnie przejeżdżamy przez Jeziorzany. Wjeżdżamy do Kocka, gdzie zatrzymujemy się na dłużej i już planujemy kolejny rajd. Z wypiekami na twarzach udajemy się w drogę powrotną ? mkniemy wśród pól i lasów. W tej aranżacji zmęczeni, ale szczęśliwi docieramy do Firleja, a następnie do Lubartowa. Na licznikach mamy około 80 km.
Organizatorowi wyjazdu i uczestnikom dziękujemy. Liczymy na kolejne wspólne wypady.
|