| Bieszczady 10 – 13.10.2024 |
 |
 |
 |
|
Bieszczady 10 – 13.10.2024 r. 10.10.2024 r. czwartek W tym roku w Bieszczady wyruszyła grupa 27 osobowa i pierwszym zwiedzanym obiektem na trasie była cerkiew grekokatolicka w Smolniku. Po dotarciu do Wetliny i po zakwaterowaniu w „Zajeździe pod Połoniną” część grupy wyruszyła na Jawornik 1021 m.n.p.m. a część odpoczywała po podróży. Podejście na szczyt było dosyć strome, droga kamienista, ale cel został osiągnięty i już w ciemnościach wróciliśmy do bazy. Wieczorem relaks przy muzyce i tak upłynął pierwszy dzień naszej wyprawy. 11.10.2024 r. piątek W planach mieliśmy zdobycie trójstyku w Krzemieńcu, niestety aura była niesprzyjająca, dlatego nastąpiła zmiana planów. Pojechaliśmy do Leska do kompleksu „Basen aguarius” a następnie nad Solinę, gdzie część grupy spacerowała po zaporze, kupowała pamiątki a część wybrała się na przejażdżkę kolejką gondolową . Pogoda była zmienna, czasem odsłaniały się nam piękne widoki a czasem padał deszcz. Po powrocie obiad w restauracji przy naszej bazie noclegowej a niektórzy wyruszyli na spacer po Wetlinie zahaczając o „Bazę Ludzi z Mgły”. Wieczorem wspólne spotkanie i kolacja przygotowana przez jedną z uczestniczek. 12.10.2024 r. sobota Pogoda nam sprzyja więc ruszyliśmy naszym busem do Wołosatego, gdzie część grupy zaprawionej w górach wysiadła i ruszyła w trasę. Dotarli oni na przełęcz przed Tarnicą, szli dalej przez Rówień Jackowy, Tarnicę, Krzemień do Bukowego Berda. Druga grupa wyruszyła z Mucznego na wieżę widokową i z powrotem, a następnie na Bukowe Berdo, gdzie spotkały się dwie grupy. Po powrocie do Wetliny każdy spędzał czas wg swoich upodobań, ale dzień zakończyliśmy jak zwykle wspólnym biesiadowaniem. 13.10.2024 r. niedziela W ostatnim dniu pobytu wyruszyliśmy w trasę z Przełęczy Wyżniej na Połoninę Wetlińską do „Chatki Puchatka”. Pogoda była zmienna, ale udało nam się wchłonąć trochę pięknych widoków jesiennej, bieszczadzkiej aury. Część grupy zeszła tym samym, żółtym szlakiem a część czerwonym.Po obiedzie wyruszyliśmy w drogę powrotną do Lubartowa. Dotarliśmy po godzinie 21.00. Wyjazd był współfinansowany ze środków Urzędu Miasta w Lubartowie. |